26-11-2007, 23:18,
|
|
Mysza
Poddawany Próbom
|
Liczba postów: 19
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25-11-2007
|
|
Czy ja napisałem coś takiego że Alvin porwał samego siebie? Chłopie najpierw przeczytaj uważnie a potem pisz takie głupoty... Chodziło mi o to ze Alvin to nie Mistrz Zakonu tylko Mistrz Zakonu chce przejąć jego moc...
|
|
27-11-2007, 20:58,
|
|
Mysza
Poddawany Próbom
|
Liczba postów: 19
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25-11-2007
|
|
Może według ciebie się tak przejmuje moc... ale wedlug mnie obejdzie sie bez twoich wiader
|
|
28-11-2007, 20:47,
|
|
Mysza
Poddawany Próbom
|
Liczba postów: 19
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25-11-2007
|
|
Mistrz Zakonu potrafi panować nad swoją mocą. Alvin nie. Więc to wygląda jak zabranie dziecku "zabawki".I każdy ma prawo do pisania swoich opini na ten temat. PRZYPOMINAM ŻE TO S¡ PRZYPUSZCZENIA!!!!!!!!!! Nikt z nas nie wie tego co naprawde sie stało. Więc nie krytykuj kogoś.
|
|
29-11-2007, 21:19,
|
|
CL65AMG
Poddawany Próbom
|
Liczba postów: 29
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13-11-2007
|
|
może po prostu długie lata treningu sprawiły że wielki mistrz alvin kontroluje swoją moc
|
|
30-11-2007, 22:48,
|
|
Mysza
Poddawany Próbom
|
Liczba postów: 19
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25-11-2007
|
|
I co?? nagle o wszystkim zapomniał z dzieciństwa? Co jak co ale w grze Alvin był już "w miarę" dużym chłopcem. Dziwne by było jakby zapomniał o Geralcie, o tym wszystkim co się stało. Może skleroza? 0.o
|
|
01-12-2007, 00:32,
|
|
CL65AMG
Poddawany Próbom
|
Liczba postów: 29
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13-11-2007
|
|
a może wpadł w złe towarzystwo i mu się we łbie pop**rdoliło wszystko jest możliwe a my tylko możemy gdybać
|
|
07-01-2008, 20:14,
|
|
Jory
Zasłużony dla forum
|
Liczba postów: 184
Liczba wątków: 8
Dołączył: 24-11-2007
|
|
Ogulnie to nazwa tematu to wrażenia a jakowych nie widziałem. Stanąłem przy walce z wielkim mistrzem, ale nie dlatego że nie umiem przejść - po prosry nie chce mi sie grać. Więc moje wrażenia z poszczególnych etapów gry:
Prolog - najpierw musiałem sie nauczyć ogulnych zasag gry więc o wrażeniach moge powiedzieć jedno: ździwiłem sie że geralt nie umie skakać...
I akt - "o kur*** jaka ta gra zaje***" oraz "[ironicznie]niedość że nie umie skakać to pływać też nie..."
II/III akt - "świetna gra: fabuła rozbudowana niemal jak w Gothicu ale za to bardziej dopracawana"
IV akt - "no to dopiero sie zacznie". Troche mi nie podpasował wątek ściagnięty z jakiegoś serialu (ślub, zazdrość, morderstwo, samobujstwo...)
V akt - to co uwielbiam: ostra nawalanka w połączeniu z fabułą. Jednak tutaj zaczynają pojawiać się błędy: ide do prologu bez zbroi kruka a na lodowych polach po "debugu" dostaje jaką sobie zażyczę
Epilog - tutaj gra sie zepsuła szczegulnie przez ten mój debug. Ide na chama przez siebie bez zastanowienia zabijając wszystko co sie da... :?
|
|
23-01-2008, 18:16,
|
|
Triss Merigold
Poddawany Próbom
|
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 1
Dołączył: 20-01-2008
|
|
Pytanie dotyczyło losu Alvina. Otóż moim zdaniem, Alvin zginął zabity przez Geralta, który chyba nie zdawał sobie sprawy kogo zabił.. może uzmysłowił to sobie wyciągając noszony długo, wytarty medalion..Alvina? Tak, myślę, że Alvin to Wielki Mistrz. Na czym opieram moje przypuszczenia? Na tym, że w rozmowie z Wielkim Mistrzem mówi nam on rzeczy, o których opowiadaliśmy Alvinowi, Triss mówi nam o wielkiej sile Mistrza i o tym, że jest on źródłem..nawet pod sam koniec epilogu Król Gonu (Jesli oddaliśmy mu ciało Mistrza) informuje nas, że zabiliśmy czlowieka, którego znaliśmy pod innym imieniem...
To są tylko moje przypuszczenia, oczywiście mogę się mylić, bo przecież nikt z nas nie wie w 100% co stało się z Alvinem. Pożyjemy, zobaczymy kto miał racje..
|
|
|