Forum dostępne tylko do odczytu. Dziękujemy wszystkim, którzy kiedykolwiek brali udział w życiu forum!

Opinie po przejściu gry (SPOJLER)
26-11-2007, 23:18, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-02-2009, 15:44 przez Vares.)
#16
 
Właśnie w sytuacjach krytycznych - czyli nie dalby się złapać uciekł by gdzieś.
Odpowiedz
26-11-2007, 23:18,
#17
 
Czy ja napisałem coś takiego że Alvin porwał samego siebie? Chłopie najpierw przeczytaj uważnie a potem pisz takie głupoty... Chodziło mi o to ze Alvin to nie Mistrz Zakonu tylko Mistrz Zakonu chce przejąć jego moc...
Odpowiedz
27-11-2007, 08:17,
#18
 
Zapewne chciał przejęć moc. Pewnie to banalnie proste. Zakłada się jedno wiadro Alvinowi na łeb, a drugie Mistrzowi, pomiedzy miedziany drut i dawaaaaj transfer energii, na ścianie pokazuje sie ile procent ukończono uploadować.
Co do Varess999 kolego, pisałem przecie, że to niekontrolowana moc. Raz w obliczu zagrożenia się teleportował a drugim razem mógłby zemdleć ze strachu nie uzywając swojej super mocy.
Odpowiedz
27-11-2007, 20:58,
#19
 
Może według ciebie się tak przejmuje moc... ale wedlug mnie obejdzie sie bez twoich wiader
Odpowiedz
28-11-2007, 17:46,
#20
 
Największe głupoty to Ty piszesz. To jest fantasy, są tu rzeczy nierealne ale przejmowanie mocy? Co to, Power Rangers?
P.S wybaczta offtop ale sie powstrzymać przed odpowiedzią nie mogłem.
Odpowiedz
28-11-2007, 20:47,
#21
 
Mistrz Zakonu potrafi panować nad swoją mocą. Alvin nie. Więc to wygląda jak zabranie dziecku "zabawki".I każdy ma prawo do pisania swoich opini na ten temat. PRZYPOMINAM ŻE TO S¡ PRZYPUSZCZENIA!!!!!!!!!! Nikt z nas nie wie tego co naprawde sie stało. Więc nie krytykuj kogoś.
Odpowiedz
29-11-2007, 21:19,
#22
 
może po prostu długie lata treningu sprawiły że wielki mistrz alvin kontroluje swoją moc
Odpowiedz
30-11-2007, 08:20,
#23
 
Że kontroluje to widać, skoro przeniósł Geralta do swojej wizji. Zresztą przywołyanie tych ognistych stworków i w ogóle te jego czary przypadkowe raczej nie były.
Odpowiedz
30-11-2007, 22:48,
#24
 
I co?? nagle o wszystkim zapomniał z dzieciństwa? Co jak co ale w grze Alvin był już "w miarę" dużym chłopcem. Dziwne by było jakby zapomniał o Geralcie, o tym wszystkim co się stało. Może skleroza? 0.o
Odpowiedz
01-12-2007, 00:32,
#25
 
a może wpadł w złe towarzystwo i mu się we łbie pop**rdoliło Smile wszystko jest możliwe a my tylko możemy gdybać Sad
Odpowiedz
06-12-2007, 22:03,
#26
 
No toż cała przyjemność, nie interesowalibyśmy się aż tak brdzo nadchodzącą już za półtora roku bodajże kontynuacją, gdyby wszystko było jasne.
Odpowiedz
07-01-2008, 20:14,
#27
 
Ogulnie to nazwa tematu to wrażenia a jakowych nie widziałem. Stanąłem przy walce z wielkim mistrzem, ale nie dlatego że nie umiem przejść - po prosry nie chce mi sie grać. Więc moje wrażenia z poszczególnych etapów gry:
Prolog - najpierw musiałem sie nauczyć ogulnych zasag gry więc o wrażeniach moge powiedzieć jedno: ździwiłem sie że geralt nie umie skakać...
I akt - "o kur*** jaka ta gra zaje***" oraz "[ironicznie]niedość że nie umie skakać to pływać też nie..."
II/III akt - "świetna gra: fabuła rozbudowana niemal jak w Gothicu ale za to bardziej dopracawana"
IV akt - "no to dopiero sie zacznie". Troche mi nie podpasował wątek ściagnięty z jakiegoś serialu (ślub, zazdrość, morderstwo, samobujstwo...)
V akt - to co uwielbiam: ostra nawalanka w połączeniu z fabułą. Jednak tutaj zaczynają pojawiać się błędy: ide do prologu bez zbroi kruka a na lodowych polach po "debugu" dostaje jaką sobie zażyczę Big Grin
Epilog - tutaj gra sie zepsuła szczegulnie przez ten mój debug. Ide na chama przez siebie bez zastanowienia zabijając wszystko co sie da... :?
Odpowiedz
14-01-2008, 22:18,
#28
 
Alvin to zapewne Wielki mistrz, ale skoro Alvin traktował nas jak ojca (tak mówiła Shani albo Triss) to dlaczego chciał nas zabić? Pewnie dowiemy się tego za kilka lat przy premierze drugiej części
Odpowiedz
23-01-2008, 18:16,
#29
 
Pytanie dotyczyło losu Alvina. Otóż moim zdaniem, Alvin zginął zabity przez Geralta, który chyba nie zdawał sobie sprawy kogo zabił.. może uzmysłowił to sobie wyciągając noszony długo, wytarty medalion..Alvina? Tak, myślę, że Alvin to Wielki Mistrz. Na czym opieram moje przypuszczenia? Na tym, że w rozmowie z Wielkim Mistrzem mówi nam on rzeczy, o których opowiadaliśmy Alvinowi, Triss mówi nam o wielkiej sile Mistrza i o tym, że jest on źródłem..nawet pod sam koniec epilogu Król Gonu (Jesli oddaliśmy mu ciało Mistrza) informuje nas, że zabiliśmy czlowieka, którego znaliśmy pod innym imieniem...
To są tylko moje przypuszczenia, oczywiście mogę się mylić, bo przecież nikt z nas nie wie w 100% co stało się z Alvinem. Pożyjemy, zobaczymy kto miał racje..Wink
Odpowiedz
24-01-2008, 12:38,
#30
 
może Alvin myślał, że Geralt nie żyje i nic go nie obchodził jakiś tam wiedźmin
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości