09-12-2008, 12:37,
|
|
BieliK
Przybłąkany
|
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 4
Dołączył: 08-12-2008
|
|
Staruszka - Ulice Wyzimy
Witam,
czy ktoś może rozpracował co dać Staruszce (przechodniowi) i co się z tego ma ?
Cytat:Staruszka: Coo? Głośniej gadajcie, bom stara...
Geralt: Coście taka małomówna, babciu?
Staruszka: Nagadałam się już w życiu i teraz w gardle mi zaschło, ot co...
Geralt: (może dać podarunek)
P.S.
Staruszka ma chyba trochę jaśniejszy czepek niż inne które mijamy na ulicy w pobliżu szpitala/niedaleko domy Detektywa/czy przy wejściach do dzielnicy Nieludzi.
|
|
09-12-2008, 12:42,
|
|
SzymonG
Zasłużony dla forum
|
Liczba postów: 146
Liczba wątków: 9
Dołączył: 17-11-2007
|
|
o ile dobrze pamiętam to musisz jej dać alkohol :wink: ale pewny nie jestem
|
|
09-12-2008, 12:43,
|
|
BieliK
Przybłąkany
|
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 4
Dołączył: 08-12-2008
|
|
Hmm,
jaki alkohol ? Próbowałem kilka i opcje rozmowy się nie zmieniają zbytnio (tzn. nic więcej nie ma prócz tego co bez datku również jest)
Wracamy do pkt wyjścia, po moich próbach staruszka znów rzuciła: Cytat:Staruszka: Coo? Głośniej gadajcie, bom stara...
|
|
09-12-2008, 12:59,
|
|
Czyli najwyraźniej gdybyś nawet wlał w nią całą beczkę wina, to nie powie nic ciekawego.
|
|
09-12-2008, 13:17,
|
|
Basia
Poddawany Próbom
|
Liczba postów: 15
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04-12-2008
|
|
Mi jakaś babcia powiedziała że ma wnuczkę ładną i że pracuje w barze bla bla bla... nie pamiętam dokładnie Chyba to ta sama Dałam jej wódę jakąś (nie pamiętam dokładnie) :wink:
|
|
09-12-2008, 13:38,
|
|
SzymonG
Zasłużony dla forum
|
Liczba postów: 146
Liczba wątków: 9
Dołączył: 17-11-2007
|
|
No właśnie, jakiś dobry alkohol chyba jej trzeba dać
|
|
09-12-2008, 16:58,
|
|
BieliK
Przybłąkany
|
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 4
Dołączył: 08-12-2008
|
|
Rod napisał(a):Czyli najwyraźniej gdybyś nawet wlał w nią całą beczkę wina, to nie powie nic ciekawego. Dzięki,
tylko małe pytanko czy próbowałeś może więcej razy i różne alkohole testowałeś ?
Może ta Staruszka - jak się trafi odpowiedni alkohol (podobnie jak w epizodzie z Grabarzem) - to coś pomoże/wniesie/wyjaśni/podpowie do zadań, które mamy do wykonania.
Pozdrawiam
|
|
09-12-2008, 18:27,
|
|
Cytat:Dzięki,
tylko małe pytanko czy próbowałeś może więcej razy i różne alkohole testowałeś ?
Oczywiście gdyż inaczej nie użyłbym określenia "wlać całą beczkę wina". Byłem u niej z różnymi trunkami i bredziła tylko coś o jej wnuczce, co w Misiu Kudłaczu pracuje jako kelnerka.
|
|
09-12-2008, 19:50,
|
|
BieliK
Przybłąkany
|
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 4
Dołączył: 08-12-2008
|
|
OK,
to dzięki... mi to samo już powiedziała kiedyś w jednym z wcześniejszych dialogów.
P.S.
Myślę, że można zamknąć temat bo już chyba został wyczerpany :mrgreen:
|
|
10-12-2008, 16:52,
|
|
Dopowiem jeszcze, że ta wnuczka jeśli pracuje w Misiu Kudłaczu, to być może da nam przepis na Zonine £zy, w zamian za damskie czerwone rękawiczki, o ile się nie mylę...
|
|
10-12-2008, 17:13,
|
|
jarek136ns napisał(a):Dopowiem jeszcze, że ta wnuczka jeśli pracuje w Misiu Kudłaczu, to być może da nam przepis na Zonine £zy, w zamian za damskie czerwone rękawiczki, o ile się nie mylę... To w Nowym Narakorcie, w III Akcie.
jarek136ns EDIT: A to sory, pomyłka.
|
|
|