Finałowa Walka - zagrodzone przejście

[lomax20001]

Słuchajcie mam olbrzymi problem, dochodzę do finałowej walki wiadomo po czym biało i biało, ale niestety nie mogę zetrzeć na proch głównego wroga ponieważ dojścia do niego są zablokowane kryształowymi skałami Co jest? Próbowałem wszystkich znaków, wchodziłem w dzień i w noc. kręciłem się skakałem turlałem i NIC. Nie wiem czy coś pominąłem czy to jakiś bug gry opisie do gry, poradniku który kurde przez to musiałem otworzyć 1 raz nic o tym nie pisze. Miałem se z nim pogadać i miała się zacząć walka a tu klops (


Pomóżcie Mi!

[Vares]

Masz najnowszego patcha??

[Ver]

Nie mam pojęcia o co ci chodzi nawet. Ja widziałem już z góry mistrza jak stał sobie na polu bitwy. potem z nim zagadałem i spuściłem manto.

[lomax20001]

Mam najnowszego patcha, dochodzę to tych ruin tam w środku stoi wielki mistrz, tylko ja nie mogę do niego podejść bo na drodze stoją mi przeźroczyste lodowe głazy ( Nie wiem co jest. Ruiny są w kształcie koła z 2 stron mam te lodowe ściany przy dojściach a przy 3 rządek małuch kamieni w śniegu ale nie da się ich rozwalić.

[Ver]

Może złą drogą polazłes, spróbuj wczytać z wcześniejszego seva, np. od momentu ostatniej medytacji w sniegu.

[lomax20001]

Tam nie ma innej drogi do tych ruin gdzie stoi WM są 3 drogi lewo, środek i prawo.
1. lewo zablokowane kryształowymi skałami
2. środek tak samo
3. prawo tam są zwykłe głazy w ziemi, których nie da się rozwalić no chyba zwariuję albo to jakiś błąd w grze albo już nie wiem ( Postaram się zrobić zrzut ekranu z gry i go tu wlepie to zobaczycie.

[Anonymous]

Spróbuj je rozwalić igni mi się udało

[Polak3991]

A może nie zabiłeś jakiegoś potwora . . . Albo poprostu wczytaj wcześniejszy Save od początku Epilogu to nie jest wcale tak daleko musisz zabić pare potworów i znowu jesteś u Wielkiego Miestrza... Ja bym tak zrobił . . . Albo poprostu rozejżyj sie dokładniej, może coś przeoczyłeś


Edytuje:
Hahah Pisząc ten post nie miałem tego progblemu . . . Kilka minut po napisaniu tego postu Włączyłem wiedzmina patrze i rownież mam kryształowe Skały. . . a Grając wczoraj ok godziny 23.30 walczylem z nim lecz nie zdołałem go pokonać za pierwszym razem wiedz wylaczyłem komputer . . . Co mam zrobic

[zygmen]

Jezu! Po medytacji idziesz na prawo od mostu i tam jest normalna droga! Nigdy nie miałem z tym problemu.

[Vares]

Jezu! Po medytacji idziesz na prawo od mostu i tam jest normalna droga! Nigdy nie miałem z tym problemu.

Napisał, że wcześniej też nie miał. Czytaj ze zrozumieniem. Radzę wczytać jeszcze wcześniejszy save, lub zrobić reinstall gry.

[marianowczyc]

Wrzuć tego screena jak to wygląda to może łatwiej będzie pomóc.

[Jankosz]

To jest jakiś błąd bo te skały o ile dobrze pamiętam tworzył de Aldersberg, na czas walki i zostawały tam, aż pokonamy Króla Gonu

[Jaskier33]

to chyba bug :? wczytaj od początku epilog od tego śniegu to moze zadziałać albo zrób reinstall :roll:

[Rod]

Ostani post: Pon Kwi 07, 2008 21:28
Twój post: Sro Maj 14, 2008 16:46
Sporo, co nie?

[Dudud]

tez tak mialem.Jesli wciaz masz ten problem choc watpie to sprawdz czy aby napewno wszyscy lezacy na ziemi nie maja juz zycia.jesli ktorys ma to walnij w niego ignią , wtedy wstanie i go zabij