Forum dostępne tylko do odczytu. Dziękujemy wszystkim, którzy kiedykolwiek brali udział w życiu forum!

Problem z Ifrytami
01-08-2010, 21:26,
#1
Problem z Ifrytami
witam,
kolejny problem dotyczy walki z 4 ifrytami na lodowych pustkowiach po 1 rozmowie z mistrzem. Za cholere nie mogę nic im zrobić. Mam jaskółkę, wierzbę, puszczyka i filtr petriego, miecz srebrny style grupowy, szybki, nic nie pomaga. Tylko igni zabieram im troche zycia i spieprzam cały czas. Tak biegałem z 10 minut i nic.
Może jakaś podpowiedź ? Big Grin
Odpowiedz
01-08-2010, 22:28,
#2
RE: Problem z Ifrytami
Ifryt = ogień. Więc jak igni może ich "zabić". Aard w grupę i silnym/szybkim pojedynczych.
Odpowiedz
01-08-2010, 22:53,
#3
RE: Problem z Ifrytami
(01-08-2010, 22:28)Geralf napisał(a): Ifryt = ogień. Więc jak igni może ich "zabić". Aard w grupę i silnym/szybkim pojedynczych.

W sumie racja, ogień ogniem nie bardzo.... Spróbuję posiłkować się Twoją radą, dzięki Smile
Odpowiedz
01-08-2010, 23:15,
#4
RE: Problem z Ifrytami
Najszybsze rozwiązanie na tą walkę - eliksir zwiększający maksymalny poziom zdrowia, Jaskółka, Puszczyk, ewentualnie Dzierzba - po czymś takim życie nie spadnie Ci nawet do połowy, a dzięki Dzierzbie im więcej będzie obrywał, tym mocniej obrywać będą przeciwnicy.
[Obrazek: indicatorau7gu4bk6.gif]
Visca el Barca!
Odpowiedz
02-08-2010, 21:02,
#5
RE: Problem z Ifrytami
Niestety, wale w nich Ardem i próbuje 3 stylów ale żaden nie dochodzi celu. One robią jakies uniki i nie moge w nich trafić. Miecz mam srebrny wie ok. Na dzierzbę już za późno musiałbym sie cofać.
Igni chociaż zabierał im troche życia a z Ardem to już w ogóle nic.
Odpowiedz
02-08-2010, 21:16,
#6
RE: Problem z Ifrytami
Musisz sobie poradzić tymi radami bo ta walka nie powinna sprawiać żadnych trudności.
Odpowiedz
02-08-2010, 22:21, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-08-2010, 00:05 przez tomaszmiak.)
#7
RE: Problem z Ifrytami
Dobra, cofnałem sie do poprzedniego sejva. Wziałem tę Dzierzbę, puszczyka, jaskółkę i dekokt raffarda. Efekt jest taki że one nie moga mnie zabić bo po kilku sekundach mam MAX a ja nie mogę zabić ich. Próbuje arda, igni, aksji, queen i co tam jeszcze. Najgorzej że jak sie składam do ciosu to nie mogę ich trafic bo się uchylaja. Nieważne jaki styl.

Nie no, coś jest nie tak. Nie mogą mnie zabić przy tych eliksirach a ja nie mogę zabić ich, latam już 20 minut a u nich życie spadło o 1/5. Walę srebrnym w różnych stylach i bez efektu. Im bliżej końca tym więcej jakichś dziwów

Witam, normalnie zdębiałem że nikt nie powiedział o oleju przeciw upiorom. Po spożyciu poszło jak z płatka Tongue Dalsza część finału była rzeczywiście łatwa. Walka z samym mistrzem trwała 4 sekundy. Wystarczył odpowiedni dobór eliksirów. Podobnież z królem Gonu. Cóż, szkoda że tak krótko trwała gra Tongue Teraz instaluje wersje rozszerzoną i mam nadzieję że sie nie zawiodę. Pozdrawiam wszystkich i do zoba Smile
Odpowiedz
13-08-2010, 19:42, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-08-2010, 19:43 przez 666komandos666.)
#8
RE: Problem z Ifrytami
Ja zrobiłem z nimi tak - uciekłem w głąb tej jaskini, potraktowałem ich 3 razy Igini i dobiłem grupowym. :p Doskonale wiem, że są to ogniste potwory, ale dałem sobie rade bardzo szybko. Właśnie przed chwilą ukończyłem Wiedźmina. Smile Z eliksirów to tylko Wilka miałem na sobie, bo to mój ulubiony, resztę zostawiłem na potem, ale i tak się nie przydały. Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości