Forum dostępne tylko do odczytu. Dziękujemy wszystkim, którzy kiedykolwiek brali udział w życiu forum!

Problem z Vincentem - nie chce rozmawiać
20-02-2008, 16:37,
#1
Problem z Vincentem - nie chce rozmawiać
Witam,

przejrzałem wszystkie mozliwe tematy i nie znalazlem nigdzie informacji na ten temat? Moze nikt nie mial takiego problemu......

Prowadzac dochodzenie w II akcie... przycisnalem Vincenta tak jak mialem to zrobic i od tamtej pory nie mam zoliwosci nawiazania z nim rozmwoy. Jak tylko sie zjawiam kolo niego i chce pogadac to widze "dymek": Odejdz stad bo Ci cos tam zrobie.....

Zabilem roslinke [nie pamietam nazwy] na bagnach ktora nosze teraz na haku jako trofeum i mam ja odddac Vincentowi, ale nie mam takiej moziwosci bo on nie chce ze mna gadac Smile Co z tym zrobic?


Czy czegos nie zepsulem w gabule....? Trofeum jakos pewnie przeboleje - mniej kasy dla mnie ale czy to nie bedzie mialo wplywu na moje kolejne zadania w grze? Jakos odnosze wrazenie ze sie pospieszylem z tym przyciskaniem Vincenta Smile
Odpowiedz
20-02-2008, 16:43,
#2
 
Nie obrażaj Vincenta Meisa w żadnej z rozmów bo się na nas obrazi i nie będzie chciał gadać. Może poczekaj troche z tym trofeum. A propos tej roślinki to ona się nazywa Archeospor. Ulepszona odmiana echinopsa. Kup sobie księgę potwory bagienne i zajrzy do bestiariusza, a bedziesz wiedział wszystko o Archeosporze.
Odpowiedz
20-02-2008, 16:50,
#3
 
Zoltan Chivanay napisał(a):Nie obrażaj Vincenta Meisa w żadnej z rozmów bo się na nas obrazi i nie będzie chciał gadać

... ale ja juz go obrazilem i sie obrazil Smile To co mam teraz zrobic?
Odpowiedz
20-02-2008, 16:58,
#4
 
Musisz poczekać, aż przestanie się obrażać i wtedy będzie z tobą gadał Big Grin
Odpowiedz
20-02-2008, 16:59,
#5
 
Megashira napisał(a):... ale ja juz go obrazilem i sie obrazil. To co mam teraz zrobic?
Radze Ci wczytac jakiegos wczesniejszego save'a. Kasa za trofea to jedno, ale za zdobycie wszystkich trofeow w grze jest fajny bonusik. :wink:

Zoltan Chivanay napisał(a):A propos tej roślinki to ona się nazywa Archeospor.
Apropos tej roslinki, to ten konkretny Archeospor, z ktorego mozna pobrac trofeum, jak kazdy mini-boss, za ktorego glowe (lub inna czesc ciala) wyznaczono nagrode, "ma na imie" Kokacydium.
Odpowiedz
20-02-2008, 17:04,
#6
 
Vax napisał(a):Musisz poczekać, aż przestanie się obrażać i wtedy będzie z tobą gadał

Ja mam czas i poczekam tylko czy aby na 100% on sie w koncu przestanie fochowac Smile

Troche nie chce mi sie wczytywac sava bo rzadko je robie i daleko w przeeeeeeeszlosc bym sie cofnal :/
Odpowiedz
20-02-2008, 17:13,
#7
 
Save'y robia Ci sie automatycznie przy przechodzeniu miedzy lokacjami , wiec pewnie masz jakiegos blizszego save'a, tylko o tym nie wiesz.
Odpowiedz
20-02-2008, 17:21,
#8
 
Na 90% po jakimś krótszym czasie (1-2 dni), powinien przestać się obrażać, ale na przyszłość staraj się gadać taktownie... :mrgreen:
Odpowiedz
20-02-2008, 19:02,
#9
 
Jak Kalksztajn strzelił focha, to wystarczyło wyjść z mieszkania i wejść.
Odpowiedz
21-02-2008, 14:42,
#10
 
Porozmawialem wczoraj z Carmen - uslyszalem zebym sie tak nie rzucal na Vincenta bo to w sumie dobry czlowiek jest i czesto sie unosi. Za jakis czas ma mu przejsc.

W miedzyczasie polazilem sobie 2 dni po miescie/bagnach... wracam do niego a on dalej obrazony Smile Twardy jakis.....

To poczekam sobie jeszcze Smile
Odpowiedz
21-02-2008, 14:57,
#11
 
Ja mialem taka sama sytuacje.
Mialme trofeum a Vincent sie obrazil.
Chodzilem z tym trofeum do III aktu i w nim dalem trofeum Wielkiemu £owczemu.
Wiec trzymaj trofeum i w III akcie bedziesz mogl je oddac.
Odpowiedz
21-02-2008, 16:16,
#12
 
To głupota osądzać przed sekcją.. Ja każdemu mówiłem, nawet Talarkowi, że mu wierzę. Nie uprzykrzasz sobie w ten sposób gry, np robisz questy dla Kalkstaina, a potem go obrażasz i questów nie oddasz...
Odpowiedz
22-02-2008, 10:54,
#13
 
Ver napisał(a):To głupota osądzać przed sekcją.. Ja każdemu mówiłem, nawet Talarkowi, że mu wierzę. Nie uprzykrzasz sobie w ten sposób gry, np robisz questy dla Kalkstaina, a potem go obrażasz i questów nie oddasz...


Widzisz... pewnie glupota tylko ze ja gram bez zadnych pomocy /czytaj poradnik dolaczony do gry*/. Tak jak czuje! Jezeli wydawalo mi sie ze Vincent jest winien to tak poprowadzilem wlasnie rozmowe. I sie obrazil.... :/


*dodam ze posiadam oryginalna gre wiec poradnik tez jest, ale tylko wtedy go uzyje jak juz zupelnie nie bede wiedzial co mam zrobic Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości