06-04-2010, 18:54,
|
|
Izold
Poddawany Próbom
 
|
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 1
Dołączył: 06-04-2010
|
|
Skąd wytrzasnąć stare wino dla Vesny??
Wiem, że to zadanie nie ma najmniejszego związku z fabułą, ale jednak czuję się potwornie zirytowana niemożliwością jego wykonania. Vesna czeka sobie pod młynem, a ja przemierzam Geraltem obrzeża wzdłuż i wszerz i nie mam pojęcia gdzie zdobyć to przeklęte wino. Pomożecie cni forumowicze?
|
|
06-04-2010, 20:51,
|
|
marcin13156
Poddawany Próbom
 
|
Liczba postów: 30
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26-10-2009
|
|
RE: Skąd wytrzasnąć stare wino dla Vesny??
Może to wino ma kelnerka w karczmie?
|
|
06-04-2010, 21:02,
|
|
Izold
Poddawany Próbom
 
|
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 1
Dołączył: 06-04-2010
|
|
RE: Skąd wytrzasnąć stare wino dla Vesny??
Właśnie Vesna jest tą kelnerką w karczmie, idąc na logikę, to nie prosiłaby o coś, co sama posiada
|
|
06-04-2010, 21:54,
|
|
Izold
Poddawany Próbom
 
|
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 1
Dołączył: 06-04-2010
|
|
RE: Skąd wytrzasnąć stare wino dla Vesny??
No tak, na to akurat nie wpadłam, od razu ujawnia się odcień mojej czupryny xD
Chociaż na swoją obronę dodam, że przy próbie rozmowy pojawiała się tylko jedna możliwa odpowiedź ze strony Geralta, czyli taka, że nie zdobył jeszcze starego wina. Stąd pomyślałam, że musi być tylko to jedno konkretne. I nie pamiętam, czy istniała możliwość podarowania Vesnie czegoś innego ze swojego ekwipunku. No ale w każdym razie dziękuje i spróbuję dzisiaj to zaaranżować
|
|
06-04-2010, 22:52,
|
|
Izold
Poddawany Próbom
 
|
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 1
Dołączył: 06-04-2010
|
|
RE: Skąd wytrzasnąć stare wino dla Vesny??
Rodzie, mówi się, że "blondynizm", to nie kolor włosów, lecz stan umysłu. Osobiście wolę się przychylić do takiej teorii. I zaznaczam, że nie mam tu na myśli swojej osoby
|
|
06-04-2010, 23:14,
|
|
Izold
Poddawany Próbom
 
|
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 1
Dołączył: 06-04-2010
|
|
RE: Skąd wytrzasnąć stare wino dla Vesny??
Spokojnie, otoczenie mnie już zahartowało  Chociaż to jednak trochę dziwaczne, kiedy blondynka opowiada kawał o blondynce, autodestrukcja jak się patrzy
|
|
|