Forum dostępne tylko do odczytu. Dziękujemy wszystkim, którzy kiedykolwiek brali udział w życiu forum!

Tajemniczy zabójca - Kim on jest? Alvin - Wielki Mistrz? Nasze teorie.
31-01-2008, 00:49, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-05-2009, 20:10 przez Vares.)
#1
Tajemniczy zabójca - Kim on jest? Alvin - Wielki Mistrz? Nasze teorie.
przeszedłem wiedźmina i w tym ostatnim scenie jak geralt walczy z tym kilerem tylko nie wiem kto to jest nie rozpoznaje typa jeśli wiecie to napiszcie z góry dzięki
Odpowiedz
31-01-2008, 01:32,
#2
 
Kraza po sieci rozne teorie... Jedna np. mowi, ze to wiedzmin z innej wiedzminskiej szkoly, ktory porzucil swoj fach i zajal sie "mokra robota". Pewnie tworcy gry zostawiaja sobie furtke do dalszych czesci... :mrgreen:

Ps. Cos mi sie zdaje, ze to nie jest odpowiednie miejsce na tego rodzaju watki. Co to ma wspolnego z problemami sprzetowymi?

Jory Edit: Już przesunięty
Odpowiedz
31-01-2008, 12:20,
#3
 
No, to już wiemy od czego się będzie II zaczynała :p


Tak, trzeba temat przenieść Smile
Odpowiedz
02-02-2008, 12:49,
#4
 
ten kiler to wiedźmin można to poznać po żółtych oczach ale ja to zauważyłem dopiero kiedy drugi raz przechodziłem grę
Odpowiedz
02-02-2008, 15:02,
#5
 
Yarpen, można szybciej poznać, że to wiedźmin. Po pierwsze, bronił się przed znakiem, po drugie(chyba)widać mu podczas walki mikstury.
[Obrazek: indicatorau7gu4bk6.gif]
Visca el Barca!
Odpowiedz
02-02-2008, 15:05,
#6
 
Przecież Vasemir wspominał o jeszcze 2 wiedźmińskich szkołach ale nie wiedział co z nimi się stało. W książce było opisane że jeden łowca głów miał kolekcje wiedźmińskich medalionów w kształcie kota itp. To był jakiś Wiedźmin.
Odpowiedz
02-02-2008, 20:39,
#7
 
Rod napisał(a):W książce było opisane że jeden łowca głów miał kolekcje wiedźmińskich medalionów w kształcie kota itp. To był jakiś Wiedźmin.
Bonhart nie byl wiedzminem.

EDIT:
Hmm... Gdzies pisalem, ze w ksiazkach Sapkowskiego jest wzmianka o jeszcze dwoch szkolach wiedzmiskich. Oprocz Szkoly Wilka w Kaer Morhen, byly jeszcze Szkola Kota w cytadeli Stygga i Szkola Gryfa w jaskiniach gor Amell.
Odpowiedz
02-02-2008, 20:51,
#8
 
Bonhart nie byłwiedźminem. Był jakby.. szermierzem natchnionym Tongue
Pozatym nie miał kocich oczy tylko ,,pijackie" :]
Odpowiedz
03-02-2008, 12:38,
#9
 
W książce nie mówi się inaczej o oczach Bonharta, jak tylko o "rybich" :wink:
Odpowiedz
04-02-2008, 08:27,
#10
 
A jakże, pamiętam. Ale ja zawsze sobie go wyobrażałem jako takiego wysokiego, chudego, obrzyganego mężczyznę. A te rybie puste oczy no to takie prawie jak pijackie Wink
Odpowiedz
04-02-2008, 18:22,
#11
 
Majek napisał(a):Bonhart nie byl wiedzminem.
lol nie napisałem że Bonhart był wiedźminem. Te medaliony które miał, były jego kolekcją, świadczące o tym ilu zabił wiedźminów Tongue
Odpowiedz
04-02-2008, 22:50,
#12
 
A to sorry. Ale przeczytaj sobie to Twoje zdanie, ktore zacytowalem kilka postow wyzej. Troche chyba je niefortunnie sforulowales...
Odpowiedz
05-02-2008, 13:51,
#13
 
Rod napisał(a):W książce było opisane że jeden łowca głów miał kolekcje wiedźmińskich medalionów w kształcie kota itp. To był jakiś Wiedźmin.
Ale macie jazde. Ja tu tylko dopowiem ze Bonhart nie byl wiedzminem, on wiedzminow zabijal. Gdzies w ksiazce pisalo ze on byl duzo lepszy w walce od wiedzmakow, i dlatego tak se z nimi umial poradzic.
Odpowiedz
05-02-2008, 14:54,
#14
 
Hmm widocznie można rozumieć moją wypowiedź na 2 sposoby. To ost. zdanie odnosiło się do zakapturzonej postaci, która wiedźminem była. A dlaczego? Bo:
1. Są 3 szkoły wiedźmińskie
2. Geralt zdziwił się na widok twarzy zamachowca
3. Czy zwróciliście uwagę na to że ta postać miała "żółte" oczy oraz lekko rozszerzone źrenice? Smile
4. Napastnik lekko osłonił się przed Ignią, używając albo Quen'a albo Heliotropu (6 - rzadki znak)
Odpowiedz
05-02-2008, 19:06,
#15
 
Majek napisał(a):byly jeszcze Szkola Kota w cytadeli Stygga
O ile mnie pamięć nie zawodzi to cytadela Stygga została zniszczona przez pomyłkę przez Loże Czarodziejek.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości