Jest to mój pierwszy post zatem witam wszystkich.
Mój problem zaczyna się od walki z kuroliszkiem, czyli na samym początku Aktu II.
Przed walką, a właściwie podczas ucieczki przed kuroliszkiem wypiłem eliksir "zamieć" trochę się zdziwiłem gdy kuroliszek padł od pierwszego ciosu mieczem, w zasadzie nie można mówić, że odbyła się walka, ciach i po sprawie. Taką samą akcję miałem z ognistym psem z Akt I.
Co ciekawe gram na najwyższym poziomie trudności.
Od tej chwili zaczyna się mój problem, eliskir kończy swe działanie, jednakże efekt pozostał, Wiedźmin porusza się jak mucha w smole, grać nie idzie a ochota wielka.
Czy miał ktoś podobny problem?
Gra została kupiona na Steam, zatem chyba wszystkie patche ściągają się wraz z grą, na ekranie startowym gry nie ma numeru patcha, więc nie wiem czy posiadam jego najnowsza ver. ale przypuszczam, że tak w końcu to Steam.
Linka do sklepu Steam >>>
http://store.steampowered.com/app/20900/
Miałem jeszcze jeden problem, mianowicie zniknął mi kursor na ekranie startowym, bez niego nie mogłem poruszać się po menu, kursor pojawił się po wciśnięciu SHIFT, wspominam o tym bo może ma to jakiś związek ze "spowolnionym" po zażyciu "zamieci" Wiedźminem.
Mój sprzęt:
Procesor: Core 2 Quad Q9550
Płyta główna: Gigabyte GA-EP45-UD3P v1.1
Pamięć: OCZ Reaper HPC OCZ2RPR10662G 4GB
Karta graficzna: Zotac GeForce GTX 260 AMP²! (216) Edition 896MB GDDR3
Zasilacz: Corsair HX620W
System: Windows7 x64
Gra ustawiona na max. rozdzielczość w której gram to 1680x1050.
Dzięki za pomoc!