Zbroja i lutnia.

[Kriken]

Witam.
Mam 2 pytania. Jestem pod koniec III aktu i mam prawie 6k wiec zastanawiam sie czy nie kupic nowej zbroji za 5k zeby przetrwac w polowaniu na samice wywerny na bagnach. Czy w IV akcie beda do kupienia lepsze zbroje niz w III akcie? I w ktorym akcei dostane zbroje kruka lub wczesniej jakas za free?
A jesli chodzi o lutnie dla Jaskra to w poradniku pisze ze na mapce znak I to znak handlarza lutnia ale nie moge go nigdzie znalezc gdyz na mapce w poradniku nie ma zadnego punktu I.

Pozdrawiam.

[Jory]

najpierw musisz pogadać z samym jaskrem (nie jestem pewien czy nie trzeba go najpierw upić). Po rospoczęciu questa będziesz miał zaznaczone na minimapie. Jeżeli w II akcie nie szczaiłeś się że Raymond to Javed to radze kupić tą zbroje

[SzymonG]

przypatrz sie uważnie na stronie 53 w poradniku jest to twoje I

[traxcom]

Jaskara musisz najpier upic ( zdaje sie ze starczy 5 srednich alkoholi) i wtedy ci opowie gdzie jest lutnia, a zbroje radze kupic bo nasepna - czytaj lepsza bedzie dopiero pod koniec aktu 5

[kilerek]

Jaskra trzeba upić, na mapie powinno pojawić sie miejsce gdzie znajduje się lutnia, najlepiej iśc , gościa sprać, a z laską na górzę zagadać wtedy zaliczysz i ja i dostaniesz lutnię, co do zbroi to lepiej kupić odrazu, bo we wiedźminie bodajże są tylko 3 zbroje, podstawowa, ta za 5000 orenów i w 5 akcie.

[Bogdan]

A jak dla mnie zbroja to bezsensowna strata 5 tysięcy orenów. Ja przez całą grę, aż do Zbroi Kruka jechałem na tej, którą dał mi Vesemir. Lepiej kupić jakieś książki. No chyba, że grasz na najwyższym poziomie trudności, wtedy nie wiem. Ale na średnim odradzam.

[Jory]

heh, ja gram na normalu, kupowałem wszystkie książki (bez tych śmiesznych opowiadań jakie sie nie przydają), kupiłem zbroje, kupuje też cały alkochol i mam 7000 orenów z którymi nie mam co robić. Kupiłem też miecz w IV akcie za 3000, Gwalhir chyba sie nazywał.

[Selm]

To chyba jestem cienki, bo wyobrażam sobie III akt ( na normalu ) bez lepszej zbroi jako miejsce tortur i kaźni. Kupuj zbroję, to ci mówię. O pieniądze nie trudno jeśli pobawisz się w kościanego pokera ( plus save&load na wypadek gdyby szczęście nie dopisało ).

[Bogdan]

Ja bez większych problemów poradziłem sobie z tą pierwszą zbroją...Skończyłem grę z 12 tysiącami orenów, to prawda, ale bywały chwile, że mi nie zbywało, a kupowałem tylko wódę i książki, z tym ,że wszystkie...no i w pokera grałem tylko po to żeby zrobić zadanie z nim związane.

[Soony]

Ja tam se radze cały czas na podstawowej zbroi. Bez sensu jest kupywać nowe

[gosc_J]

Ja tam se radze cały czas na podstawowej zbroi. Bez sensu jest kupywać nowe

Nie masz racji. Są silni wrogowie, a dobra zbroja regeneruje dużo żywotności itp. Lepiej jest ją mieć, niż jej nie mieć...

[Vax]

Zbroja w każdej grze jest pomocna. Pomaga w obronie i regeneracji żywotności. I właśnie jest bardzo dużo sensu w kupowaniu nowych zbroi.

[marianowczyc]

Szczególnie na trudnym poziomie.

[Vares]

A dla mnie nawet na trudnym zbroja ma tylko dobrze wyglądać - Geralt i w koszuli by sobie poradził.

[Soony]

A dla mnie nawet na trudnym zbroja ma tylko dobrze wyglądać - Geralt i w koszuli by sobie poradził.

Masz racje Vares w koszuli też by se każdy kto umie grać w Wiedźmina poradził